Geocaching w Bieszczadach


Początki  były takie:
PASIKI
pierwszy geocache w Bieszczadach, dzisiaj już nie istniejący, został reaktywowany obok tego miejsca



25 maja 2005 pod tym pieńkiem schowaliśmy 2 puszki piwa dla strudzonych wędrowców chcących ugasić pragnienie. Wyglądało to tak:


Geocache


W lipcu 2005 GPS Maniak odnalazł to miejsce. Oto co pisze na ten temat:
No cóż. Zrobiłem: - Duszatyn - Zwiezło - Chryszczata - Przeł Żebrak - Mików - 
Duszatyn. 23 km per pedes !!! Upał jak jasna chole.... a piwo leżało w kałuży
pod pieńkiem i miało temperaturę blisko optymalnej :-))))
Zatem nie dziw, że skonsumowałem oba browarki (dobrze że obok jest strumień, bo
puszki były nieco zabłocone).



Mam nadzieję że następny poszukiwacz znajdzie to co zostawiłem nie w upał, ale
w jesienny, zimny i deszczowy dzień - bo tym razem upominek jest nie dla
ochłody, a raczej na rozgrzewkę ;-)
Wiadomość o kryjówce podałem 17 lipca na  Bieszczadzkim Forum Dyskusyjnym - zobacz wątek Geocache w Bieszczadach.
Zbój Obłoczny Jabol zareagował natychmiast i zapowiedział:
jak zdąże przed innymi to wpadne tam jutro bez gpsa 
Teraz pisze tak:
Jak rzeklem tak zrobiłem 18 lipca zjawiłem się ok godz 16 we wskazanym
miejscu. I tak od jakiegos czasu planowalem odwiedzić kilka fajnych
miejsc w tamtych okolicach, a post na forum tylko zmotywował mnie do
dzialania:) Jak wspomnialem miejsce było łatwe do odnalezienia nawet
bez zaprzęgania satelit do roboty:) Jest bardzo charakterystyczne dla
bywalcow pewnych miejsc...Pod wskazanym pieńkiem znalazłem
"flaszkie-emerytkie" Czystej Wyborowej, której wciąż nie
naruszyłem czekając na jakąś okazję w Bieskach. Jestem spokojny że taka
okazja sie przytrafi...Po odnalezieniu w/w fanta zastanowilem sie co
mogę pozostwaić dla tych co po mnie, bo przeciez głupio by było , gdyby
ktoś fatygowal sie tu na darmo:) Zostawilem więc mapkę wydawnictwa
Ruthenus posiadajaca siatkę GPS i będącą jedna z dokładniejszych map na
rynku:) -przydatny fant dla amatorow tej zabawy.Zostawiłem też liscik i
powedrowałem dalej mając plecak cięższy o 0,25l zacnej tinktury...
Następnym odkrywcą kryjówki jest Wiesiek, poszukiwacz bunkrów na Chryszczatej, który dotarł tam 19 lipca. Oto wiadomość od niego:
19 lipca pod pieńkiem przedstawionym na zdięciu znalazłem mapę turystyczną Bieszczad i list podpisany Zbój Obłoczny Jabol `2005.
Ja nic tam nie zostawiłem miałem przy sobie tylko saperkę i wykrywacz.
Tak więc Wiesiek będzie musiał tam wrócić, aby też coś zostawić pod pieńkiem dla następnego poszukiwacza.
...
We wrześniu  Wiesiek znów wyruszył w Bieszczady, tym razem w towarzystwie Wojtka, który był pomysłodawcą tego geocache'a. Zawartość została więc uzupełniona.

Piwo znowu czeka na następnego wędrowca.

Wiadomość od innego Wojtka:
Wlasnie wrocilem z tygodniowej wyprawy w Bieszczady i z przyjemnoscia
melduje ze 11 pazdziernika odwiedzilem pieniek w samym sercu bieszczadow
(N49 17.085 E22 09.517). Znalezione pod nim dwa piwka (Warka i Tyskie) byly
bardzo dobre. Z okazji zblizajacego sie sezonu zimowego wymienilem je co
bardziej rozgrzewajacego ;) Nastepnemu odwiedzajacemu polecam zabrac ze soba
termos herbaty na dolewke ;) .

Wiadomość od Anyczki (listopad 2005):
Astra i Anyczka no może nie znalazły ale wstąpiły po drodze na Dynysów, w miesjce gdzie jest drugi geocache (na pd. od Chr.) Zabrały procenty (herbatka z prundem była pyszna i rozgrzewająca wieczorkiem ) i "cuś" zostawiły niekoniecznie procentowego dla następnych
oraz zdjęcia









Huczwice
drugi geocache w Bieszczadach


Ze względu na to, że pierwszy geocache był łatwy do odnalezienia, we wrześniu 2005 Wojtek z Wieśkiem założyli drugi:


Geocache został zakopany przy użyciu tej saperki. Drzewo jest zaznaczone czerwonymi kropkami. Dla ułatwienia odnalezienia kryjówki drugie zdjęcie pokazuje przewrócone drzewo znajdujące sie obok.





Okazało się, że i ten geocache jest zbyt łatwy dla niektórych. Oto co na ten temat pisze Jabol:

8 października 2005 roku o 11:30 połaczone siły, czyli Anyczka,Iras,Barszczu i Jabol dobrały sie do drugiego geocache:)))
 Chciałbym gwoli sprawiedliwości nadmienić ze odbyło sie to niezwykłym zbiegiem okolicznosci. Wybrałem sie samodzielnie w celu poszperania po okolicy, wyliczywszy wcześniej miejsce na mapie "Bieszczady dla wytrawnego turysty"1:60000. Po drodze natrafiłem na grupe dobrych znajomych z internetu, którzy właśnie wybierali sie na poszukiwania tego samego geocache'a:) Po porównaniu wyliczeń nie mielismy już zadnych wątpliwości. Trafilismy jak po sznurku we własciwe miejsce.
Zastalismy tam Bardzo Zacną Tinkturę, która wieczorem przy kominku spozylismy z lubością i wdzięcznoscią:) W zamian oczywiscie też "CÓŚ" pozostawilismy:) Zapraszamy do poszukiwań. Pasuje nawet specjalnie pobłąkać się bardziej niż trzeba, bo umiejscowienie geocache'a  jest w cudnej okolicy:)
pozdrawiam
Zbój Obłoczny Jabol

 i przekazuje takie zdjęcia:









Opencaching PL - Statystyka dla wojtek1121Opencaching PL - Statystyka dla andrzej627Profile for andrzej627
.